Historia jest tworzona przez ludzi. Historia Liverpool Football Club i You’ll Never Walk Alone jest tworzona przez tłumy kibiców i trybuny na Anfield. Jak piosenka z musicalu Broadway stała się piłkarskim hymnem, pierwszym w konkretnym klubie, później ogólnokrajowym, by wreszcie objąć cały kontynent?
Historia
Wszystko zaczęło się w 1963 roku kiedy to Garry Marsden i jego zespół Gerry & the Pacemakers nagrali piosenkę, która stała się hitem i otworzyła drogę do kariery zespołu.
Przed meczami na Anfield muzyka rozbrzmiewała w głośnikach. Gerry & the Pacemakers byli oczywiście bardzo popularni. Zarówno słowa jak i melodia „You’ll Never Walk Alone” były jakby zaproszeniem do śpiewania i wkrótce piosenka stała się normą.
Wtedy, pewnej soboty, piosenka nie została zagrana, ale to kibice zaczęli ją śpiewać. Od tego momentu „You’ll Never Walk Alone” jest śpiewane na Anfield podczas każdego meczu, kiedy piłkarze wychodzą na murawę. Kiedy czterdziestotysięczny tłum dołącza do Garry’ego Marsdena, czuć atmosferę, której próżno szukać w jakimkolwiek innym miejscu na Ziemi.
Obecnie utwór jest tak bardzo związany z klubem, że tytuł „You’ll Never Walk Alone” widnieje zarówno w herbie jak i nad wejściem na stadion, w bramie Shankly’ego.
Wyjątkowość
Dwa tragiczne wydarzenia nadały tej piosence status wyjątkowego hymnu w Anglii i w Liverpoolu w szczególności. Sprawiły one, że utwór stał się czymś więcej niż tylko piłkarską piosenką.
Tragedia w Bradford
11 maja 1985 kosztował 56 widzów utratę życia, a prawie 300 zostało rannych w pożarze drewnianej trybuny na Valley Parade w Bradford podczas trzecioligowego meczu pomiędzy Bradford City i Lincoln City.
Tragedia na Hillsborough
Podczas półfinału w FA Cup pomiędzy Liverpoolem a Nottingham Forest na Hillsborough w Sheffield, 15 kwietnia 1989 roku zbyt wielu kibiców zostało wpuszczonych w jednym momencie i w następstwie w ogromnym ścisku zginęło 95 osób (później jedna osoba zmarła na skutek odniesionych obrażeń i tym samym zwiększyła liczbę ofiar do 96).
Poza Liverpoolem
Mimo iż jest to hymn Liverpoolu, „You’ll Never Walk Alone” rozprzestrzeniło się na całą Europę, żeby nie powiedzieć na cały świat. Wielu fanów robi z tego ich własną piosenkę, nie znając pochodzenia. W Anglii żaden fan, żadnego klubu oczywiście nie będzie śpiewał hymnu Liverpoolu, ale nie trzeba daleko szukać… Szkocja, a tam Celtic – tamtejsi kibicie zrobili „You’ll Never Walk Alone” swoim własnym.
W Holandii utwór jest bardzo popularny. Można spotkać tu kilka różnych nagrań. Jest on używany przez kilka klubów, ale ściśle do żadnego nie jest przywiązany. Jako przykład można podać takie kluby jak: Ajax, NEC Nijmegen, SV Heerenveen, Feyenoord i FC Twente Enschede. W Belgii piosenka jest śpiewana przez kibiców KFC Germinal Beerschot Antwerpia. Ma nawet słowa po flamandzku.
Niemcy to kraj z wieloma wielkimi klubami. O „You’ll Never Walk Alone” jako o swoim utworze chętnie wspominają takie kluby jak: Schalke 04 – Gelsenkirchen, St.Pauli – Hamburg i Hallesher FC – Halle. Na piłkarskich boiskach we Włoszech ludzie krzyczą i śpiewają prawdopodobnie więcej niż gdziekolwiek indziej. Kibice klubów AC Milan i AS Roma śpiewają „You’ll Never Walk Alone” na swój własny sposób.
Ciekawą historię odnośnie „You’ll Never Walk Alone” można znaleźć w Chorwacji. Najlepszym klubem jest tam Dinamo Zagrzeb. Jednak kiedy komunizm upadł i Chorwacja miała nowy rząd, zmieniono nazwę klubu na Croatia Zagrzeb. Poprzednia, zdaniem wielu, była zbyt silnie powiązana z komunizmem. Niektórym kibicom, w tym Bad Blue Boys, nowa nazwa w ogóle się nie spodobała – chcieli powrotu do pierwotnej. W tych żądaniach byli wspierani przez punkowo-rockową grupę Pips, Chips & Videoclips. Nagrali utwór „Dinamo ja volim” (Dinamo, ja cię kocham) oraz „You’ll Never Walk Alone”. Czy to zrobiło jakąś różnicę? Nie wiadomo, ale klub wrócił do nazwy Dinamo Zagrzeb.
„You’ll Never Walk Alone” jest śpiewane również w Austrii, Szwajcarii oraz Japonii, kolejno w klubach: SK Rapid Wiedeń, FCL Luzern, FC Tokyo. Słowa do „You’ll Never Walk Alone” można znaleźć nawet na stronie internetowej fińskiego klubu hokejowego Tappara. Widnieją one również na czarno-białym szaliku zespołu Rosenborg z Norwegii.
Tekst
When you walk through a storm,
Hold your head up high,
And don’t be afraid of the dark.
At the end of a storm,
There’s a golden sky,
And the sweet silver song of a lark.
Walk on through the wind, Walk on throught the rain,
Though your dreams be tossed and blown…
Walk on, walk on, with hope in your heart,
And you’ll never walk alone… You’ll never walk alone.
Walk on, walk on, with hope in your heart,
And you’ll never walk alone…
You’ll never walk alone.